podróże

Wejście na Babią Górę

Cześć Mordeczki!

To nie jest typowy blog podróżniczy, ale lubię opowiadać o moich podróżach, bo uwielbiam zwiedzać nowe miejsca. Beskidy Żywieckie były drugimi, po Tatrach górami, które zwiedziłam. Korona Gór Polski zaskoczyła mnie swoim pięknem i trudnością. Może dlatego, że nie miałam pojęcia, którą drogę wybrać, a zielony szlak, czerwony szlak, czy przejście niebieskim szlakiem nie robiło mi żadnej różnicy (to znaczy wybrałabym zielony, bo lubię zielony). Silny wiatr czy złe warunki atmosferyczne? Tego w górach jeszcze nie poznałam. Oczywiście przed wejściem na Babią.

Bierzcie ze sobą bilet normalny albo ulgowy, jeśli macie jeszcze takie szczęście, i zapraszam w podróż po polskich górach, do Babiogórskiego Parku Narodowego, gdzie zwiedzimy piękne szlaki turystyczne Beskidu Żywieckiego, zajdziemy do stóp Babiej Góry, zobaczymy Przełęcz Krowiarki oraz Przełęcz Brona i obejrzymy piękne widoki z górskich szczytów.

Muszę przyznać, że Babia Góra i wejście na szczyt, okazały się przejściem przez moje własne bariery. Zupełnie nie byłam przygotowana do górskiej wspinaczki, a moja kondycja błagała o litość. Pokonywały mnie schody na czwarte piętro, a co dopiero jakieś 25 kilometrów górzystej trasy. Ale uwielbiam górskie wędrówki, więc Korona Gór Polski była na mojej liście. Dałam radę!

najłatwiejszy szlak na babią górę

Babią Górę zwiedziłam dwa lata temu, w wakacje w roku 2020 i często wspominam ten wyjazd! To były wakacje, które starałam się dopiąć na ostatni guzik! W trakcie dwutygodniowego urlopu zwiedziliśmy:

To były niezapomniane wakacje, więc chciałam opowiedzieć Wam o każdym z tych niezwykłych miejsc. Na początku chciałam opisać wyjazd od początku do końca, ale powiem Wam szczerze, że udało mi się opowiedzieć o zwiedzaniu większości miast, a jakoś Babia Góra – Królowa Gór Polskich od początku mnie pokonywała. Może dlatego, że wyjazd miał swoje słabsze strony, Zawoja okazała się rozległą i mało turystyczną miejscowością, a Babia Góra – bardzo męczącą i trudną do zdobycia. Wybraliśmy dość strome wejście (a nie najłatwiejszy szlak), wiedząc, że szykujemy sobie lekki powrót. Powiem szczerze, że gdybym miała zwiedzić Babią Górę jeszcze raz, to stanowczo podeszłabym z drugiej strony i wybrała najłatwiejszy szlak z możliwych.

Spis treści

Możecie od razu przeczytać część o Historii Babiej Góry albo zacząć od mojej przygody na ten szczyt.

  1. Szlak na Babią Górę
  2. Historia Diablaka
  3. Historia Babiej Góry
  4. Pochodzenie nazwy Babia Góra
  5. Babia Góra w legendach
  6. Babia góra – nawiedzony szczyt
  7. Sasanka alpejska na Babiej Górze

No to w drogę!

Szlak na Babią Górę

Nie chcieliśmy tracić czasu na wędrówki po asfaltowych drogach, więc z Zawoi Mosorne podjechaliśmy na parking Zawoi Markowej. Swoją przygodę z Babią Górą zaczęliśmy od zwiedzenia Izby edukacyjnej oraz informacji przyrodniczej i turystycznej w Zawoi Markowej, gdzie kupiliśmy owcze futro, które do dziś jest w świetnej kondycji i doskonale grzeje w zimowe wieczory i, mimo że mamy je już dwa lata – nadal pachnie owcą i przenosi nas w krainę górskich szczytów.

wejście na babią górę

I tak zaczęliśmy mierzyć się z najwyższym szczytem Beskidu Żywieckiego.

babia góra wejście

Już po terenie widać, że po wędrówce pod górę na szczyt Babiej Góry, czekał nas długi i przyjemny spacer w dół. Tego dnia postawiliśmy stopy na szczycie Diablika (Babiej Góry), Gówniaka, Kępy i Sokolicy. Było warto!

u stóp babiej gory leży

Początek wędrówki był szalenie przyjemny, dość równy teren w środku lasu zrobił na mnie oszałamiające wrażenie. Jeszcze wtedy nic nie zapowiadało wędrówki niemal pionowo w górę aż pod sam szczyt. Na szczęście widoki rekompensowały wszelkie wysiłki. Babia Góra wygląda przepięknie! Jeszcze niemal cały szlak na górę przed nami!

Z Babiej Góry jest piękny widok na szczyt Mosorny Groń, który zwiedziliśmy dzień wcześniej. Jest tam świetny punkt widokowy na wszystkie okoliczne szczyty, a na dodatek można zjechać wyciągiem krzesełkowym! Niesamowite widoki, szczególnie że pod wyciągiem przebiega trasa rowerowa, z której chętnie korzystają zarówno miejscowi, jak i turyści. Szczerze mówiąc, ja bym się nie odważyła na tak szybki i stromy zjazd! Oczywiście nie mogliśmy się oprzeć i zjechaliśmy wyciągiem krzesełkowym, mając wspaniały widok na masyw Babiej Góry oraz całą Zawoję.

Babia Góra widok na szczyt

Pierwszym przystankiem było dla nas Schronisko PTTK Markowe Szczawiny, gdzie posililiśmy się, porozmawialiśmy ze współtowarzyszami górskich wojaży i ruszyliśmy dalej, ku przełączy Brona czerwonym szlakiem.

Schronisko PTTK Markowe Szczawiny

Nie mogłam napatrzeć się na Mosorny Groń (1045 m n.p.m.), bo z Przełęczy Brona (1412 m n.p.m.) wyglądał na bardzo malutki. W sumie nic dziwnego patrząc na to, ile kilometrów wyżej byliśmy nad poziomem morza.

babia góra widoki ze szczytu

Po kilku godzinach wędrówki dotarliśmy w końcu na przełęcz Brona w paśmie Babiogórskim, gdzie znaleźliśmy taras widokowy. Widoki były fantastyczne, a inni turyści równie zmęczeni, jak my! Od szczytu dzieliły nas zaledwie dwa kilometry i czerwony szlak.

Teufelspitze, czyli Diabelski Szczyt

Najwyższy szczyt, czyli Diablak było już widać doskonale. Powyżej to, co zobaczycie na północnych stokach Babiej Góry.

Historia Diablaka

Teufelspitze, czyli Diabelski Szczyt

I jesteśmy! 1725 kilometrów nad poziomem morza na szczycie Diablaka!

Historia Diablaka

Szczyt Diablak związany jest z legendami o sabacie czarownic oraz zamkiem, który miał wybudować sam diabeł, a w którym mieszkał miejscowy zbójnik, który podpisał z diabłem pakt. Zamku nie udało się dokończyć, legł w gryzach z legendarnym zbójcą w środku. Może stąd to rumowisko Babiej góry – sterta kamieni na samym szczycie góry! Mówią, że podczas burzy słychać spod kamieni charakterystyczne stukanie ciupagi przechadzającego się po szczycie zbójcy. A może samego diabła.

Według innej legendy zbójców było więcej, a na szczycie więzili tam kobiety z orawskich wiosek. Kamienie na szczycie miały być częścią ruin po dawnym zamku rozbójników. Inne wierzenia mówią, że na szczycie Diablak mieszka mroczny bóg zła – Czarnoróg.

W legendach o sabacie czarownic usłyszymy, że spotykały się one na górze w Noc Świętojańską, Wielki Piątek i Zaduszki. Na samą górę wlatywały na miotłach, do tego władały pogodą, wpływały na plony, a nawet odbierały ludziom zmysły.

jak wejść na babią górę

Jak widzicie, na szczycie turystów nie brakowało, chociaż nie można powiedzieć, że było ciasno. Każdy znalazł dla siebie spokojne miejsce, aby nacieszyć się widokiem ze szczytu.

Na pewno chciałaby zobaczyć wschód słońca na tym szczycie! Oj tak, wschód słońca na szczycie Babiej Góry byłby wspaniały, ale nie wyobrażam sobie chodzić po górach z latarką, zanim jeszcze spadnie poranna rosa.

Historia Babiej Góry

Babia Góra uznana jest za największy szczyt Beskidów Zachodnich i zalicza się do Korony Gór Polski. Poza Tatrami (2 655 m n.p.m) jest najwyższym szczytem w Polsce oraz drugim do wybitności (za pierwszy uznaje się Śnieżkę – 1 603 m n.p.m.).

Babia Góra rozciąga się na paśmie górskim. Na jej szczycie znajduje się granica między Polską a Słowacją. Masyw Babiej Góry zaczyna się między doliną Skawy a przełęczą Glinne nad Korbielowem i biegnie przez Cyl na Diablak (1725 m n.p.m), który jest głównym wierzchołkiem Babiej Góry, a dalej przez Gówniak (1617 m n.p.m.), Sokolicę (1368 m n.p.m.) i kończy się na przełęczy Krowiarki (Przełęczy Lipnickiej) – 1010 m n.p.m.

Pochodzenie nazwy Babia Góra

Pochodzenie nazwy Babia Góra

Babia Góra zwana jest Królową Beskidów oraz Wielką Magurą. Pochodzenie nazwy Babia Góra może mieć powiązanie z niektórymi tłumaczeniami słowa „baba” jako kamienny posąg kultowy lub rodzaj ciasta. Nazwa Babia Góra może pochodzić również od zmiennej pogody, która na szczycie może zmieniać się z chwili na chwilę, a jak wiadomo, kobieta zmienną jest. Z powodu pogody właśnie, Babia nazwana jest również Kapryśną czy Matką Niepogód, a co ciekawe, mieszkańcy Orawy nazywają ją Orawską Świętą Górą.

babia góra widoki

Na zdjęciu szczyt Babiej Góry ze strony słowackiej – 1 725 m n.p.m.

Babia Góra w legendach

Pochodzenie nazwy Babia Góra tłumaczone jest przez wiele legend. Jedna opowiada o tym, że to skamieniała kochanka zbójnika, która widząc, jak niosą jej zabitego ukochanego, zamieniła się z żalu w głaz, a inna, że góra to kupa kamieni wysypanych przez olbrzymią kobietę przed jej chatą, jeszcze inna mówi, że nazwa ma coś wspólnego ze zbójnikami, którzy u podnóża góry chowali swoje łupy.

Szczyt Babiej Góry jest kamienisty i pasowałoby to do opowieści o kobiecie – olbrzymce. Podobnie, jak inni turyści, dorzuciłam swoją cegiełkę do szczytu.

babia góra najłatwiejszy szlak

Babia Góra – nawiedzony szczyt

Słyszeliście już legendy o nawiedzonym, przeklętym szczycie Babiej Góry?

Legend o szczycie Babiej Góry nie brakuje. Nic dziwnego, ponieważ na jej szczycie miało miejsce wiele niewyjaśnionych zjawisk na nawet katastrof lotniczych! Nazwa Babia Góra pochodzi ponoć od zdradzieckiej pogody, która na szczycie może zmieniać się z chwili na chwilę!

babia góra legendy

W niektórych źródłach można znaleźć informacje, że Babia Góra jest szczytem nawiedzanym przez UFO i tajemnym przejściem między światem ludzi i duchów, i właśnie tak próbowano tłumaczyć liczne zaginięcia turystów w drodze na szczyt.

Po odpoczynku czas ruszać w dalszą drogę – czekały nas jeszcze długie kilometry oraz zwiedzanie kolejnych szczytów. Według planu, idąc czerwonym szlakiem, po godzinie dotarlibyśmy na szczyt Sokolicy, a godzinę i czterdzieści pięć minut – do Przełączy Krowiarki.

babia góra nawiedzony szczyt

Jeszcze ostatnie kadry uwieczniające nasz szlak na Babią Górę! Mąż, a w sumie wtedy jeszcze narzeczony, uwiecznił mnie na szczycie Diablaka z widokiem na stronę Polską. Jak widzicie w ręku mam badyl, który towarzyszył mi przez większość wędrówek po górach Beskidów Żywieckich, więc i również Babią Górę odwiedził 🙂 Narzeczony owinął mi go materiałową czarną taśmą, więc podczas podróży był mi wielką i wygodną podporą. Co najlepsze, przyjechał ze mną do Koszalina, jakieś 800 kilometrów. Mam go w szafie i kiedyś wyryję na nim wszystkie nazwy szczytów, jakie zwiedził!

Wiedzieliście, że Babią Górą dzieli od Tatr zaledwie 40 kilometrów? O podróży w Tatry może kiedyś też Wam opowiem! To była nasza pierwsza dalsza wyprawa z moim aktualnym mężem i spełniłam wtedy swoje marzenie o zobaczeniu polskich gór! Było cudownie! Na pewno jeszcze tam wrócę!

Zastanawiam się, czym są te czerwone słupki na Babiej Górze. Na początku myślałam, że oznaczają szlak czerwony, ale nie. Otóż to oznaczenie granicy polsko-słowackiej. Próbowałam znaleźć to w internecie, ale bezskutecznie, na szczęście oświecił mnie własny mąż 🙂

widoki z babiej góry

Na szczycie Matki Niepogód wieje! I tak dziwię się, że trafiliśmy na tak korzystną pogodę. Babia Gór słynie z nieprzewidywanej pogody. Ścieg na szczycie potrafi utrzymywać się przez 2/3 roku, normą są gęste mgły, częste i obfite opaty deszczu. Na Babią Górę lepiej się przygotować, szczególnie jeśli planujecie wędrówki jesienią i zimą. Babia Góra jest gwałtowna i zmienna. Bądźcie gotowi na wszystko!

Sasanka alpejska – Babia Góra

Sasanka alpejska - Babia Góra

Na Babiej Górze zachwyca również roślinność chroniona przez Babiogórski Park Narodowy. Wiecie, co jest na zdjęciu? Ja przyznam, że roślinka na szczycie mnie zachwyciła, ale nie miałam pojęcia, jak się nazywa. To sasanka alpejska! A dokładanej owocostan sasanki, bo kwiatki to takie białe kwiatki, w przeciwieństwie do innych gatunków sasanki, które są fioletowe. Znalazłam informacje, że na Babiej są te białe. Jeśli to są fioletowe, to dajcie znać!

Sasanka alpejska kwitnie od maja do czerwca, a my na Babiej Górze byliśmy w sierpniu, więc już dawno po kwiatkach 🙁 Ciekawi mnie, jak wygląda góra zimą, bo jeszcze nigdy nie byłam zimą w górach.

A Wy byliście już na szczycie Babiej Góry i widzieliście zapierający dech wschód słońca? A może znacie najłatwiejszy szlak albo taki, na którym można zobaczyć wspaniałe widoki, które omijają zwykli turyści ?

Sama droga na najwyższy szczyt Beskidu Żywieckiego była dość długa, więc o zejściu z Diablaka opowiem Wam w kolejnym wpisie już za tydzień!

Agnieszka

10 thoughts on “Wejście na Babią Górę”

  1. Piękne zdjęcia!
    Babią Górę zawsze będę wspominać z sentymentem – to właśnie tam wybraliśmy się na pierwszy wspólny urlop z moim mężem… 🙂

  2. Fajny temat, że piszesz jak wejść na Babią Górę. Ja jeszcze tam nie byłam, ale może czas najwyższy w te zimę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *