ulubione współpraca

Skin and hair Lovers

Cześć Kochani!

Wiosna to czas, kiedy aż chce się coś zmienić! Nowe paznokcie, kolor i długość włosów, zmiana pielęgnacji twarzy na lżejszą i oczywiście więcej SPF. Tak jest i u Was?

U mnie oczywiście nie obyło się bez zmian i wiosennego odświeżenia (chociaż zimowe płaszcze musiały jeszcze zostać na wierzchu). Zaczęłam od koloru włosów i z pomocą henny wróciłam do wiosennej czerwieni, podkręcając przy tym loki, nadając fryzurze lekkości. Zmieniłam też nieco w pielęgnacji i postawiłam na lepsze oczyszczenie twarzy, za co cera bardzo mi podziękowała. Oprócz kawitacji dodałam również codzienne oczyszczanie szczotką soniczną i efekt mnie zaskoczył!

Dziś chcę przedstawić Wam urodowe gadżety od Skin Lovers, czyli SkinLovers Curl i SkinLovers Sonic 2. Zobaczcie sami!

SkinLovers Curl – Automatyczna lokówka

Przyznam się Wam do czegoś – nie cierpię klasycznych lokówek! Nie dogadujemy się! Mnie zupełnie brak cierpliwości, żeby nakręcać każde pasmo włosów i zawsze się przy tym poparzę. Powiedzcie, że też tak macie! Na ratunek przyszła mi automatyczna lokówka SkinLovers Curl. Dlaczego? Bo połowę roboty robi sama, a do tego naprawdę trudno się nią poparzyć!

Automatyczna lokówka sama wciąga pasma włosów i je nakręca, ale przyznam, że najpierw trzeba się tego nauczyć – na szczęście w zestawie dołączono poradnik użytkowania. Na początku zupełnie nie wiedziałam jak nakłonić lokówkę do wciągnięcia włosów, ale wystarczy poznać sposób i wszystko staje się prostsze.

Lokówka działa w czterech trybach temperatury – 170, 190, 210 oraz 230 stopni i bardzo szybko się nagrzewa. Lokówka ma długi kabel, więc wygodnie się z niej korzysta w łazience.

lokówka automatycznie wciąga włosy i je nakręca

nie da się nią poparzyć

regulacja kierunku nawijania oraz temperatury

automatyczne wyłączenie po 60 minutach

krótki czas nagrzewania

lokówka do każdego rodzaju włosów

SkinLovers Sonic 2 – Szczoteczka soniczna

Płyn micelarny, tonik, serum, krem, peeling, maska – brzmi, jak wszystko, czego potrzebujesz do codziennej pielęgnacji twarzy? Niekoniecznie! Podstawą pięknej i lśniącej skóry jest dokładne jej oczyszczenie, zarówno z makijażu, jak i innych zanieczyszczeń całego dnia. Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że przetarcie buzi wacikiem z płynem micelarnym i umycie jej żelem do mycia twarzy zostawia na niej zanieczyszczenia! Ja również w codziennym pędzie nie zwracałam na to uwagi i to był błąd.

Nieprawidłowe oczyszczenie skóry prowadzi do zapchanych porów, a nawet problemów z trądzikiem. A uświadomił mi to ciekawy filmik z pomarańczą w roli głównej. Pewnie część z Was go widziała, a tym, którym nie wpadł w oko pokrótce opiszę o czym mowa. Filmik pokazuje oczyszczanie skóry i demakijaż na przykładzie dwóch pomarańczy – jedna myta jest samymi kosmetykami, a druga urządzeniem do oczyszczania twarzy. Różnica jest naprawdę zaskakująca. Wtedy zrozumiałam, że sam kosmetyk może nie wystarczyć i sięgnęłam po szczoteczkę soniczną SkinLovers Sonic 2.

Szczoteczka soniczna to nie tylko dokładnie oczyszczenie twarzy i usunięcie zanieczyszczeń, to również ujędrnienie skóry, wygładzenie zmarszczek, rozluźnienie napiętych mięśni twarzy i przyjemny rytuał codziennej pielęgnacji. Szczoteczka posiada 3 funkcje działania fototerapii: czerwone, niebieskie, żółte światło LED, które mają wspomagać nawilżenie skóry, pobudzać produkcję kolagenu, regenerować skórę oraz poprawiać jej teksturę.

Kiedyś miałam podobną szczoteczkę soniczną, jak te dopiero wchodziły na rynek, ale bardzo szybko się zepsuła, przez co na dłuższy czas zraziłam się do takich urządzeń pielęgnacyjnych. Dobrze, że dałam szczoteczce sonicznej drugą szansę, bo moja skóra mi podziękowała.

skuteczne oczyszczenie twarzy

7 stopni intensywności pulsacji

4 tryby działania

miękkie wypustki o różnej grubości

przyjemny masaż twarzy

odpowiednia do codziennego stosowania

A Wy, znacie SkinLovers? Bez jakich urządzeń nie wyobrażacie sobie pielęgnacji twarzy i włosów?

Dajcie znać w komentarzach!

Agnieszka

3 thoughts on “Skin and hair Lovers”

  1. Muszę przyznać, że jestem zainteresowana zarówno lokówką jak i tym czym sonicznym 😉
    Chętnie bym wypróbowała, ale zacznę chyba od lokówki. Zamówię sobie na urodziny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *