Cześć Kochani,
mimo że w marcu, jak w garncu, a za oknem koło krokusów i przebiśniegów pojawiają się hałdy śniegu, czas na wiosenne porządki! To doskonały moment, aby przygotować się na cieplejsze dni i odświeżyć nasze otoczenie! A zaczynam od auta!
Zaczęłam myśleć, że mam pecha do odkurzaczy. Chyba po prostu nie przepadamy za sobą, ale powoli się to zmienia. Mój stary odkurzacz bezprzewodowy zupełnie nie radzi sobie z kocimi kłakami, a ten na kablu ma szalenie wredną rurę, która wygina się za każdym razem nie w tę stronę co trzeba i charakterystycznym charczeniem komunikuje, że zagięła się na tyle, że odmawia współpracy. Kiedy przyszło do wiosennych porządków okazało się, że ani jeden, ani drugi nie nadaje się do odkurzania auta. Ten na kablu potrzebuje niekończącego się przedłużacza, żebym mogła znieść go z drugiego piętra, za to ten bez kabla ciągnie tak jakby może i chciał, ale z jakiegoś powodu nie mógł. W końcu zbuntowałam się i ja, wypięłam się na niewdzięczników zadem i sięgnęłam po odkurzacz Navitel CL 100.

Recenzja odkurzacza Navitel CL 100
Ogromny plus dla odkurzacza Navitel CL 100 za design! No spójrzcie na niego! Nie wygląda, jak odkurzacz, a maszyna prosto z gwiezdnych podróży, a jest bardziej funkcjonalny, niż można się spodziewać. Odkurzacz mimo swoich niewielkich rozmiarów jest zaskakująco skuteczny i wydajny. Przyznam się, że częściej sprawdza się u mnie w mieszkaniu do codziennych porządków, niż w samochodzie – chociaż do samochodu jest równie niezawodny!

Odkurzacz działa w dwóch trybach mocy, więc sprawdzi się do mniejszych i porządnych zabrudzeń. W samochodzie często bywa ciemno, ale nie będzie to przeszkodą, ponieważ Navitel CL 100 wyposażony jest w lampę o dwóch trybach mocy – światło ciągłe oraz pulsujące, co świetnie sprawdza się podczas pracy. Na urządzeniu odznaczają się niebieskie lampki oznaczające stopień jego naładowania, więc zawsze wiadomo czy odkurzacz jest gotowy do pracy. W zestawie znajduje się odkurzacz, czarne etui sygnowane logo Navitel, uniwersalna dysza do odkurzania oraz ładowarka. Warto również wspomnieć, że odkurzacz wyposażony jest w filtr technologii HEPA, który zapobiega uwalnianiu się drobinek kurzu podczas pracy, dlatego masz pewność, że samochód będzie czysty, jak łza.

Jedyne minusy odkurzacza Navitel CL 100, jakie znalazłam, to mały pojemnik na kurz i brud – pojemnik trzeba dość często czyścić, ale za to otworzenie pojemnika oraz jego czyszczenie nie jest trudne. Pojemnik jest przeźroczysty, więc doskonale widać, kiedy zbierze się wystarczająco zanieczyszczeń, aby go opróżnić. Zauważyłam również, że dołączona do odkurzacza dysza jest dość wąska, co jest zarówno plusem, jak i minusem urządzenia. Plus jest taki, że końcówka odkurzacza wciśnie się nawet w najmniejsze samochodowe zakamarki, a jak wiadomo, jest ich sporo. Niestety odkurzacz nie wciągnie większych zanieczyszczeń. Znalazłam na to swój sposób – wystarczy zdjąć czarną dyszę i wciągnąć zanieczyszczenia samym odkurzaczem (albo po prostu wyrzucić papierki ręcznie).
Plusy | Minusy |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
![]() | |
![]() | |
![]() |

Specyfikacja Navitel CL 100
- Moc elektryczna 100 W
- Bateria Li-ion, 11.1V, 2200 mА∙h
- Czas pracy z niską prędkością – do 20 min,
- Czas pracy z wysoką prędkością – do 13 min,
- Port ładowania USB typu C
- Czas ładowania ≈ 3 h
- Moc lampki awaryjnej 0.7 W
- Masa 570 g
A Wy zaczęliście już wiosenne porządki? Macie swoje skuteczne sposoby na sprzątanie w samochodzie?
Dajcie znać w komentarzach!
Agnieszka
Fajny odkurzacz , bardzo przydatny .
Odkurzacz w samochodzie to must have! Oby tylko dobrze ciągnął, bo to chyba największa plaga – za słabe odkurzacze!