Hej,

przyszło lato, czas na zmiany i odrobina letniego szaleństwa! Rok temu w maju zaszalałam i pofarbowałam się na krwisto czerwony kolor i całkiem nieźle to wspominam. W tym roku też chciałam tak zaszaleć i zmieniłam kolor tuż przed wyjazdem na wakacje! Bardzo dobrze zrobiła mi taka odmiana. Dobrze zrobiła też moim włosom, bo zamiast chemicznej farby do włosów, wybrałam naturalną hennę.

Co to jest henna?

Henna to roślina znana również pod nazwą Lawsonia inermis, która występuje głównie w regionach takich jak Indie, Egipt, Maroko i Iran. Barwnik pozyskuje się z liści tej rośliny, które są suszone, zmielone i przetwarzane w proszek. Henna jest wykorzystywana od wieków w celach kosmetycznych, zarówno do barwienia włosów, jak i do tworzenia pięknych wzorów na skórze (tzw. tatuaże hennowe). To właśnie z tatuażami i regulacją brwi henna kojarzy nam się najbardziej. Co ciekawe, może mieć ona zupełnie inne kolory – od jasnożółtego, poprzez czerwień aż po mahoń. Może być też zupełnie bezbarwna i jest to casia. Nie raz korzystałam z niej, aby odżywić włosy i bardzo polecam.

Zalety henny

Henna posiada wiele zalet, które przekonują coraz większą liczbę osób do wypróbowania tej naturalnej alternatywy dla tradycyjnych farb do włosów. Oto kilka z nich:

1. Bezpieczeństwo: Henna jest bezpieczna dla zdrowia i nie zawiera szkodliwych substancji chemicznych, takich jak amoniak czy parabeny, które często występują w konwencjonalnych farbach do włosów. Dzięki temu minimalizuje się ryzyko podrażnień skóry, alergii i uszkodzenia włosów.
2. Naturalne kolory: Henna oferuje szeroką paletę naturalnych odcieni, które mogą być dostosowane do indywidualnych preferencji. Klasyczne kolory to czerwień, pomarańcz, miedź i brąz, ale można również znaleźć różne odmiany odcieni, w tym bardziej eksperymentalne, takie jak fioletowy czy czarny.
3. Wzmocnienie włosów: Henna ma właściwości wzmacniające i odżywcze dla włosów. Naturalne substancje obecne w hennie, takie jak lawson i tanniny, pomagają w poprawie struktury włosów, zapobiegają łamliwości i dodają im objętości. Włosy stają się miękkie, lśniące i bardziej odporne na uszkodzenia. Piękny kolor i odżywienie – czego chcieć więcej?

Jak hennować włosy?

Ja miałam do wyboru mahoniową czerwień, czyli na odcień przypominający włosy Arielki oraz karmelowy brąz od Orientany! Nie mogłam się zdecydować, więc na Instagramie poprosiłam Was o pomoc. Ku mojemu zaskoczeniu, zamiast arielkowej czerwieni, wybraliście dla mnie karmelowy brąz! Czy dobrze będzie mi w tym odcieniu? Zaraz zobaczycie sami!

P.S. Teraz na stronie Orientany znajdziecie wszystkie henny w promocji!

Koloryzacja włosów henną nie jest niczym trudnym, a co najważniejsze, henna praktycznie nie pachnie w przeciwieństwie do duszących farb chemicznych. Aby przejść do koloryzacji, wystarczy wymieszać hennę z ciepłą wodą, najlepiej o temperaturze ok. 50 stopni Celsjusza do uzyskania konsystencji gęstej śmietany. Woda nie może być zbyt gorąca, aby nie poparzyła nam skóry głowy. Najlepiej umyć i wysuszyć włosy tuż przed farbowaniem, aby henna najlepiej wsiąknęła w strukturę włosa. Koniecznie trzeba nałożyć rękawiczki ochronne oraz zabezpieczyć ubrania i całą łazienkę przed czerwonymi plamkami. Ja po farbowaniu zawsze mam dużo sprzątania. Wy też?

Kiedy wszystko co możliwe jest już zabezpieczone, przechodzimy do nakładania henny na włosy od nasady po ich końce. Włosy powinny być lekko wilgotne, aby rozprowadzanie henny było łatwiejsze. Tu trzeba być ostrożnym, żeby henna równomiernie ułożyła się na włosach bez efektu plam. Włosy najlepiej zawinąć w kok, założyć czepek i zostawić na 2 godziny. Po tym czasie spłukujemy hennę i cieszymy się szalonym kolorem oraz odżywionymi włosami! Po lewej widzicie odcień włosów w dzień koloryzacji, a na kolejnym kilka dni później. Kolor jedynie delikatnie zmienił moje naturalne włosy, ale to dobrze, bo nie miałam ochoty na ogromne zmiany. Widzicie różnicę?

Ważne, żeby 48 godzin po koloryzacji nie używać środków do stylizacji włosów, szamponów oraz odżywek, bo kolor może się spłukać. Ostateczny odcień włosy mają po 2 dniach od koloryzacji. U mnie koloryzacja utrzymuje się na włosach około miesiąca, a kolor z czasem płowieje. Jeśli nie jesteś gotowa na koloryzację na stałe lub wolisz krótkotrwały efekt na wakacje – henna będzie dobrym wyborem!

A Wy wybieracie naturalne metody koloryzacji włosów czy wolicie długotrwały efekt po koloryzacji tradycyjną farbą do włosów? A może w ogóle stawiacie na naturalność i koloryzacja nie jest dla Was?

Dajcie znać w komentarzach!